Perast – bajeczna miejscowość w Zatoce Kotorskiej
Jeżeli poszukujesz widoków wyjętych prosto z pocztówek z Czarnogóry to zdecydowanie musisz zajrzeć do Perastu. Ta mała miejscowość jest bajecznie położona nad Boką Kotorską, a do tego oferuje wspaniałą atrakcję, jaką jest rejs na pobliską wysepkę z barokowym kościółkiem.
Warto poświęcić jeden dzień na eksplorację Perastu i odwiedzić jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc w Czarnogórze 🙂
Krótko o historii Perastu
Pewnie się zdziwisz, ale samo zwiedzanie miasteczka nie zajmie Ci zbyt dużo czasu. Wynika to z faktu, że w Peraście życie toczy się głównie na nabrzeżu, można powiedzieć, że tylko w pierwszej linii zabudowy. Dlaczego tak jest? W 1979 r. trzęsienie ziemi poważnie zniszczyło większość zabudowań, które do dnia dzisiejszego nie doczekały się remontów. W samym Peraście mieszka obecnie nie więcej niż 360 mieszkańców.
Co nie oznacza, że nie ma w tej miejscowości nic godnego uwagi! Wręcz przeciwnie 😉
Atrakcje Perastu
Przyjeżdżając do Perastu samochodem najlepiej zaparkować na obrzeżach miasteczka. Parking jest dostępny zarówno od strony Kotoru, jak i Herceg Novi. Dalsze zwiedzanie Perastu proponuję pieszo.
Kieruj się do centrum miejscowości główną drogą nad wybrzeżem. Po drodze znajduje się Muzeum Miejskie, które mieści się w pałacu rodu Bujović z XVII w. Głównym punktem, również w panoramie miasteczka, jest XVII-wieczny kościół św. Mikołaja. Na placu przed kościołem znajdziesz popiersia zasłużonych mieszkańców Perastu. Polecam Ci spacer wśród tych architektonicznych perełek Perastu, a później wizytę w jednej z restauracji nad samym morzem.
Rejs na wyspę nieopodal Perastu
Perast najbardziej słynie chyba z dwóch wysepek położonych w Boce Kotorskiej nieopodal brzegu miasteczka. Można powiedzieć, że główną atrakcją wycieczki do Perastu jest właśnie rejs na jedną z tych dwóch wysepek – wysepkę Matki Boskiej Skalnej (Gospa od Škrpjela).
Druga wyspa to wyspa św. Jerzego, która nie jest udostępniana turystom. Można ją jedynie podziwiać z zewnątrz, podczas krótkiego rejsu na wyspę Matki Boskiej Skalnej. Na wyspie jest benedyktyński klasztor i kościół św. Jerzego (Sveti Đjorđe) z XII wieku. W późniejszym czasie powstał tam cmentarz dla najbogatszych mieszkańców miasteczka, przez co wyspa zaczęła być nazywana Wyspą Umarłych.
Nietrudno załapać się na łódkę kursującą na wyspę Matki Boskiej Skalnej, bo jest ich całe mnóstwo. Na pewno spotkasz w trakcie swojego spaceru jakiegoś naganiacza, który zaoferuje Ci kurs na wyspę. Standardowa cena przewozu tam i z powrotem to 5 euro/osoba. Warto jednak trochę ponegocjować. Jeśli nie uda się zbić ceny, to może chociaż wytargujesz trochę dłuższy rejs z oglądaniem panoramy Perastu 🙂
CIEKAWOSTKA!
Wyspa Matki Boskiej Skalnej jest de facto sztuczną wyspą. Na samym początku była tu jedynie mała skałka, rafa, którą później poszerzono, aby móc zbudować na niej kościół.
Czas na relaks w Peraście
Warto odwiedzić jedną z restauracji w Peraście! Większość z nich jest przecudnie położona, tuż nad Adriatykiem. Obiadu czy kawki z lepszym widokiem trudno szukać 🙂
Polecam restaurację hotelu Leon Coronato.
W centrum miasteczka nie znajdziesz tradycyjnej plaży żwirkowej, za to ludzie dość ochoczo korzystają z wybetonowanego lub kamiennego nabrzeża. W takim upale skok do orzeźwiającej wody może być wybawieniem;) Myśmy dali się skusić na krótkie plażowanie w Peraście. Malutka plażyczka – Peskovita plaża znajduje się tez na samym początku miejscowości tuż obok Pirate Baru. W sezonie jest tam dość tłoczno, bo miejsce jest bardzo popularne (i głośne!).
Podsumowanie
Perast, choć jest dość opustoszałym miejscem, to jednak przyciąga turystów bajkowym położeniem w Zatoce Kotorskiej. Większość wycieczek przybywa z Kotoru, z którego kursują autobusy do Perastu, a czas przejazdu to 15-20 minut. W Peraście z pewnością można odpocząć od kotorskiego zgiełku. Zdecydowanie warto poświęcić cały dzień, a może nawet tylko pół dnia, by móc podziwiać tą czarnogórską perełkę i wybrać się łódką na wysepkę Matki Boskiej Skalnej.
Obłędne widoki masz gwarantowane 🙂
Zapraszam do przeczytania moich pozostałych wpisów z wyjazdu do Czarnogóry:
- Czarnogórski Ulcinj, czyli najdłuższa plaża na Bałkanach.
- Rejs po Jeziorze Szkoderskim – jedna z największych atrakcji Czarnogóry.
- 3 najlepsze plaże w okolicach Budvy + bonus
- Zachwycające trasy widokowe w Czarnogórze
- Zachwycające trasy widokowe Czarnogóry cz. 2
- Herceg Novi – co warto zobaczyć w mieście fortów
- Wyspa Sveti Stefan, czyli symbol luksusu w Czarnogórze
- 3 sposoby na zwiedzanie Kotoru w Czarnogórze
- Durmitor – TOP 5 miejsc, które musisz odwiedzić
Jeśli spodobały Ci się treści na moim blogu i zastanawiasz się, jak można się odwdzięczyć to już spieszę z odpowiedzią 😉 Postaw mi kawę, a w ten sposób wesprzesz moją działalność tu na blogu!
Bardzo Ci dziękuję!