Jezioro Szkoderskie rejs
Czarnogóra,  Europa,  Podróże

Rejs po Jeziorze Szkoderskim – jedna z największych atrakcji Czarnogóry

Jeżeli jeszcze nie miałeś okazji poznać Czarnogóry to mam nadzieję, że moje wpisy przekonają Cię do zaplanowania kolejnego wyjazdu właśnie tam 🙂 Czarnogóra, pomimo powierzchni 13 812 km², która w przybliżeniu odpowiada powierzchni naszego województwa lubuskiego, ma niesamowity przyrodniczy potencjał.

Już zapowiadam serię czarnogórskich wpisów, dzięki którym zakochasz się w tym kraju i w jego widokach! Czarnogóra zachwyca nie tylko malowniczym wybrzeżem, wspaniałymi plażami, ale też wysokimi górami i rozległymi jeziorami. Na początek przedstawiam atrakcję, która totalnie skradła moje serce ❤️

Jezioro Szkoderskie – kilka faktów

Jeziorem Szkoderskim (me. Skadarsko Jezero) dzielą się dwa państwa – Czarnogóra i Albania, ale to Czarnogórze przypadła większa (i piękniejsza) część jeziora w udziale, bo aż 2/3 powierzchni. Jest największym jeziorem na Półwyspie Bałkańskim i prawie cała jego czarnogórska część objęta jest ochroną parku narodowego. A zdecydowanie jest co chronić!

Na terenie Jeziora Szkoderskiego żyje prawie połowa wszystkich gatunków ptaków, które występują w Europie. To aż 280 gatunków, chociaż nie wszystkie są tam na stałe. Można tu spotkać czaple, kormorany, kaczki, dzięcioły, głuszce, jaskółki i wiele wiele innych ptaków. Jednak najbardziej pożądanym okazem do zaobserwowania (nie tylko przez ornitologów) jest pelikan. Tak! Jezioro Szkoderskie jest jednym z nielicznych miejsc w Europie, gdzie żyją pelikany, a ja miałam niezwykłe szczęście spotkać jednego podczas mojego rejsu.

Rejs z Virpazaru

Najlepszą opcją na podziwianie Jeziora Szkoderskiego w całej jego okazałości jest wybranie się na rejs. W jaki sposób to zorganizować? Bardzo prosto. Miejscem skąd głównie wyruszają rejsy po Jeziorze Szkoderskim jest wioska Virpazar. Są tam zlokalizowane agencje turystyczne organizujące rejsy, ale nietrudno znaleźć osobę, która również prywatnie zaoferuje swoją łódkę i usługi.

Po wjechaniu do wioski bądź przygotowany na bardziej lub mniej zmasowany atak naganiaczy, którzy po 5 sekundach rozmowy przedstawią Ci najlepszą pod słońcem ofertę rejsu. Możesz od razu się zdecydować, ale ja Ci radzę najpierw zapoznać się z innymi ofertami. Zawsze masz wtedy większy wybór i lepszą pozycję do negocjacji ceny 😉

W sierpniu tego roku ze względu na zawirowania koronawirusowe w Czarnogórze turyści byli na wagę złota. Dlatego też w samym Virpazarze więcej było organizatorów rejsów niż potencjalnych klientów. A co za tym idzie, można było przebierać w ofertach i „podyskutować” o cenie.

Cena rejsu

Po zapoznaniu się z różnymi ofertami, wybrałam rejs 3 – 3,5 godzinny organizowany przez Kingfisher i bardzo polecam tą wycieczkę. Koniecznie chciałam wypłynąć w rejs drewnianą łodzią i właśnie Kingfisher miał takie łodzie w swojej ofercie. Firma organizuje rejsy różnej długości, dlatego warto szczegółowo dopytać o rodzaj i długość trasy.

Rejs kosztował 15 euro/os. + 4 euro/os. – bilet wstępu do Parku Narodowego. Długość rejsu była zdecydowanie wystarczająca, a do tego organizator zapewniał napoje (było też czerwone wino) i świeże wypieki. Czego chcieć więcej 😉

Trasa rejsu

Wyruszyliśmy o 12.00 razem z czterema pozostałymi pasażerami. W sumie łódź mogła pomieścić 12 pasażerów, więc mieliśmy bardzo komfortowe warunki. W trakcie rejsu był jeden przystanek – wejście do kompleksu monastyru, w którym można było podziwiać XV/XVI – wieczne freski.

Dla mnie jednak najwspanialsze było pływanie wąskimi przesmykami jeziora, pomiędzy wysepkami, obserwowanie ptaków i lilii wodnych, których były nieskończone ilości. Niesamowity rejs, a widoki jak z zaczarowanej krainy! Szczególnie krajobraz jeziora i pokrywających go nenufarów po samiutki horyzont. Nie trudno było mi się zrelaksować z lampką czerwonego wina 😉

Punkt widokowy Pavlova Strana

A co powiesz na podziwianie Jeziora Szkoderskiego z góry? Nie mam tu na myśli zdjęć robionych z drona, ale przejażdżkę na punkt widokowy, z którego można zobaczyć meandrujące zakątki jeziora. Pavlova Strana, bo tak nazywa się ten punkt, znajduje się w odległości 27 km od Virpazaru, jednak na pokonanie tej odległości musisz poświęcić minimum godzinę czasu. Droga jest kręta i dość wąska, ale nie jakaś specjalnie kłopotliwa. Każdy sprawny pojazd da radę!

Jeżeli jesteś samochodem w Czarnogórze koniecznie wybierz się na ten punkt widokowy! Jest tam obłędnie! Warte każdego przejechanego kilometra 🙂

INFORMACJE PRAKTYCZNE

  • Virpazar leży w odległości 43 km od Budvy (50 min drogi samochodem), a od stolicy Podgoricy jedyne 30 km (32 min drogi).
  • Polecam wypić kawkę w Virpazarze w Caffe Bar Plavi 1, tuż obok stoisk biur podróży i wejścia na kamienny most. Ceny niskie, a kawa bardzo dobra!
  • Ceny za rejs mogą być bardzo różne. W 2020 roku ze względu na ciężką sytuację w turystyce ceny były znacznie niższe. Mój rejs kosztował w sumie 19 euro/os. (15 euro dla organizatora + 4 euro bilet wstępu do Parku Narodowego Jeziora Szkoderskiego).
  • Organizatorów rejsów po Jeziorze jest całe mnóstwo, do tego oferują oni wycieczki o różnej długości i trasach. Są rejsy wielogodzinne ukierunkowane głównie na obserwację ptaków, a są też takie, podczas których możliwa jest nawet kąpiel w jeziorze. Koniecznie uzgodnij wszystkie szczegóły z organizatorem zanim kupisz bilet na rejs.

Poniżej mapka z trasą dojazdu z Virpazaru do punktu widokowego Pavlova Strana.

Podsumowanie

Bardzo gorąco polecam Ci wybranie się na rejs po Jeziorze Szkoderskim. Jest to kompletnie unikatowe doświadczenie! Ja jeszcze nigdy w moim życiu nie pływałam po jeziorze tak gęsto pokrytym nenufarami, jak Jezioro Szkoderskie. Gwarantuję, że z tej wycieczki będziesz mieć wyjątkowe zdjęcia, a przy odrobinie szczęścia zaobserwujesz pelikany w ich naturalnym środowisku.

Dla mnie rejs był niesamowicie odprężający. Jedyne, na czym się skupiłam to chłonięcie otaczającego mnie piękna krajobrazu i powolne sączenie czarnogórskiego wina 🙂 A uwieńczeniem dnia był widok z Pavlovej Strany. Daj mi znać w komentarzu, czy miałeś okazję podziwiać Jezioro Szkoderskie. A może widziałeś albańską część jeziora?

Jeśli zainteresowała Cię Czarnogóra, to zapraszam do przeczytania moich pozostałych wpisów z tego kraju:

  1. Czarnogórski Ulcinj, czyli najdłuższa plaża na Bałkanach.
  2. 3 najlepsze plaże w okolicach Budvy + bonus
  3. Zachwycające trasy widokowe w Czarnogórze
  4. Zachwycające trasy widokowe Czarnogóry cz. 2
  5. Herceg Novi – co warto zobaczyć w mieście fortów
  6. Perast – bajeczna miejscowość w Zatoce Kotorskiej
  7. Wyspa Sveti Stefan, czyli symbol luksusu w Czarnogórze
  8. 3 sposoby na zwiedzanie Kotoru w Czarnogórze
  9. Durmitor – TOP 5 miejsc, które musisz odwiedzić
podpis


Jeśli spodobały Ci się treści na moim blogu i zastanawiasz się, jak można się odwdzięczyć to już spieszę z odpowiedzią 😉 Postaw mi kawę, a w ten sposób wesprzesz moją działalność tu na blogu!

Bardzo Ci dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to


NEWSLETTER
Wyrażam zgodę na prze­twa­rza­nie po­da­nych wyżej danych osobowych w celu otrzymywania informacji handlowych, marketingowych i reklamowych. MailChimp ( more information )
Chcesz otrzymywać wartościową wiedzę, porady i opinie wcześniej niż inni? Zapisz się na mój newsletter i odbierz darmowy prezent - podróżną check-listę!
Szanuję Twoją prywatność! Nie będę rozsyłać spamu. W każdej chwili będziesz mógł zrezygnować z otrzymywania newslettera.

Jeden komentarz

  • Patrycja

    Polecam z całego ❤️ wycieczkę nad Jezioro Szkoderskie. To była wspaniała przygoda. Wypoczęta, najedzona i z głową pełną nowych wiadomości na temat Czarnogóry wróciłam po całym dniu zwiedzania. Pozdrawiam Panią Wiktorię i Pana Pawła – świetnie się z Wami bawiłam 🌞

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *