Mur Chiński
Azja,  Chiny,  Podróże

Pekin w 24 godziny, czyli jak wykorzystać międzylądowanie w Chinach

Czy zastanawialiście się kiedyś jaki sens ma kupowanie biletów lotniczych z długimi przesiadkami? Tanie linie lotnicze (i nie tylko te tanie) często mają takie loty w swojej ofercie. Niewygodę spowodowaną kilkunastogodzinnym oczekiwaniem na następny lot można sobie zrekompensować dodatkowym miejscem do zwiedzania!

Wybierając się do Azji bardzo częstym międzylądowaniem jest Pekin. Jest tak w przypadku linii lotniczych Air China, które przy okazji gorąco polecam! Lecąc w grudniu do Wietnamu z Warszawy miałam około 17-godzinną przesiadkę w Pekinie. I co zrobiłam z tym czasem? Nie zmarnowałam ani jednej minuty, ale wykorzystałam go na maksa 😉

Jak wyjść z lotniska w Pekinie?

Nie taki diabeł straszny, jak go malują! Tak bym w skrócie podsumowała przedsięwzięcie wydostania się z lotniska w Pekinie. Przy okazji planowania wyjazdu przeczytałam kilka przerażających relacji z tego, jak długo czeka się w kolejce po wizę, jak łatwo pomylić kolejki, i jak w ostateczności nie opłaca się już wychodzić z lotniska! Brzmi jak lotniskowy koszmar!

Ale to nie do końca jest prawda!

Na początek potrzebujecie zorganizować cztery rzeczy:

  1. WIZĘ TRANZYTOWĄ
  2. WYMIANĘ WALUTY
  3. ŚRODEK TRANSPORTU PO PEKINIE
  4. PLAN ZWIEDZANIA

WIZA TRANZYTOWA

Wiza jest potrzebna, żeby w ogóle opuścić lotnisko i wyjść do miasta. A więc jest to warunek, którego nie da się przeskoczyć.
Na szczęście wiza tranzytowa jest DARMOWA!

Po przylocie do Pekinu musicie udać się do właściwego “okienka” na lotnisku. Kierujcie się napisami “24 hour International Transfer” i “Apply for Leaving Airport”. Lotnisko w Pekinie jest ogromne, a więc Wasza droga do tego miejsca będzie różna w zależności od terminalu, na którym wylądujecie.

Moja rada: nie bójcie się zapytać o drogę obsługi lotniska! Pomimo tego, że na tym lotnisku nikt się do mnie nie uśmiechał, to po zapytaniu bez problemu udzielali informacji 😉 Do tego prawdopodobnie spora część ludzi z Waszego samolotu również będzie szukała tego miejsca!

Jak dotrzecie na miejsce, bez wahania ustawcie się w kolejce, bo ona z czasem rzeczywiście robi się bardzo długa! Z boku rozłożone są wnioski, które będziecie musieli wypełnić, a więc weźcie je od razu i wypełnijcie najlepiej stojąc jednocześnie w kolejce. Ja miałam takie szczęście, że w czasie wylądowania na lotnisku (około 5.00 rano czasu chińskiego), byliśmy jednym z pierwszych porannych samolotów. Dlatego w kolejce ustawiło się jedynie kilkanaście osób z mojego lotu. Po upływie mniej więcej pół godziny zrobił się już niemały tłum – przylecieli turyści z innych zakątków świata.

pekin 24 h wiza

W moim przypadku formalności z otrzymaniem wizy trwały niecałą godzinę! Uważnie wypełnijcie wniosek – zwróćcie uwagę na informacje o numerze i dacie lotu, którym przylecieliście i którym opuścicie Pekin. Przy okienku urzędnik sprawdzi wniosek i zgodność z danymi w Waszym paszporcie, szybko zrobi Wam zdjęcie i jak wszystko będzie w porządku, wbije Wam upragnioną wizę w paszporcie!

Teraz możecie ustawić się w następnej kolejce – kolejce do odprawy paszportowej i wyjścia na miasto. Szukajcie znaku “Foreigners” albo “Foreigner Passports”. Nie martwcie się długością kolejki, dość szybko posuwała się naprzód.

! UWAGA !
Weźcie pod uwagę, że przy transferze nie odbieracie bagażu rejestrowego! Macie ze sobą tylko Wasz bagaż podręczny, dlatego dobrze zaplanujcie, co do niego spakujecie. Ja na przykład wzięłam dodatkowe ubrania, które włożyłam na lotnisku w Pekinie. W Warszawie było wtedy ok. 10 stopni, w Pekinie -10 stopni, a w Wietnamie 25 stopni, także do wyboru do koloru.

WYMIANA WALUTY

W Chinach posługują się juanami (yuan). Na dzień dzisiejszy 1 zł = 1,86 juana. Gorąco polecam wymianę waluty jeszcze w Polsce. My znaleźliśmy w Warszawie kantor z dobrym przelicznikiem i w Pekinie nie musieliśmy się tym martwić. Jest to duża oszczędność czasu, zważając na to, że macie ograniczoną ilość godzin do spędzenia w Pekinie!

Na lotnisku w Pekinie kurs wymiany waluty nie jest korzystny. Najlepiej wymienić pieniądze w banku i skorzystać z pomocy chińskiego obywatela. Wymiana pieniędzy przez cudzoziemca wiąże się z dużą ilością papierologii i oczywiście utratą cennego czasu. Najlepiej poprosić kierowcę, jeżeli w ten sposób będziecie się poruszać po Pekinie, ale o tym zaraz!

Pekin 24 h

ŚRODEK TRANSPORTU

Do centrum Pekinu możecie dostać się komunikacją miejską – kursują pociągi, metro. Ja jednak nie korzystałam z tej opcji, dlatego też nie będę się na ten temat rozpisywać.

Wynajęłam prywatnego kierowcę, dzięki któremu udało mi się zwiedzić dwie niezwykłe atrakcje Pekinu! Brzmi na bogato? Wcale takie nie jest! Bardzo dużo ludzi korzysta z tej opcji, bo jest nie tylko dużo wygodniejsza, ale także bezpieczniejsza w perspektywie upchnięcia wszystkiego w czasie i zdążenia na lot z Pekinu 😉

Wszystko załatwicie przy pomocy strony The Bejinger. Na tej stronie znajdziecie oferty kierowców, którzy zawiozą Was w wybrane atrakcje turystyczne. Warto wysłać zapytania do kilku kierowców i wybrać tego, który najbardziej Wam odpowiada pod względem ceny, wielkości samochodu czy oferowanej trasy. Pamiętajcie, że cena będzie dla Was najkorzystniejsza, jeżeli w samochodzie będzie Was więcej i koszty podzielicie przez wszystkich podróżujących.

lotnisko Pekin wiza

Kierowca umówi się z Wami w konkretnym miejscu na lotnisku przy wyjściu. Na nas czekał koło Starbucksa 😉 Czekała nas jednak jeszcze mała niespodzianka! Po wymianie mejli z kierowcą byliśmy przekonani, że mówi perfekcyjnie po angielsku. Jakie było nasze zdziwienie, gdy kierowca – mężczyzna w średnim wieku – nie znał ani jednego słowa po angielsku. Jak rozwiązaliśmy ten problem? Dość prosto: korzystaliśmy z google translatora.

Uważam, że wybór kierowcy z vanem na środek transportu był strzałem w dziesiątkę! Dlaczego? Ano dlatego, że mogliśmy się w samochodzie chwilę przespać (w końcu w Polsce był wtedy środek nocy!). Do tego w grudniu w Pekinie było naprawdę zimno – około -8 stopni! Po mroźnym zwiedzaniu mogliśmy wskoczyć do nagrzanego samochodu 😀 Do tego kierowca orientował się najlepiej, ile czasu potrzeba na powrót na lotnisko i praktycznie wydzielał nam czas na kolejne atrakcje.

PLAN ZWIEDZANIA

Jak będziecie przeglądać oferty kierowców na stronie The Bejinger to zauważycie, że proponują oni określone trasy. Ja bardzo chciałam wejść na Wielki Mur Chiński, więc to był priorytet! W końcu nasz plan przewidywał wizytę na Murze Chińskim i zwiedzanie Pałacu Letniego w Pekinie. Najważniejsze, że na końcu zdążyliśmy na samolot do Ho Chi Minh!

Wielki Mur Chiński

Mur Chiński można zwiedzać w kilku miejscach – są wyznaczone do tego odcinki. Bardzo mi zależało na tym, aby odwiedzić odcinek mniej oblegany przez turystów. Wybrałam Mutianyu, co okazało się kolejnym dobrym pomysłem.

Pierwsze miejsce, jakie musicie odwiedzic to kasy biletowe. Kierowca Was zaprowadzi, bez obaw! Sam bilet wstępu na Mur jest dość tani – 45 juanów, ale to nie wszystko. Macie do wyboru różne opcje wejścia na Mur: możecie iść pieszo, albo dojechać shuttle busem do stacji gondoli i wjechać na szczyt gondolą. Te wszystkie dogodności są oczywiście dodatkowo płatne! My ze względu na doskwierający mróź (na lotnisku włożyliśmy na siebie dodatkowe warstwy ubrań) i ograniczenia czasowe wybraliśmy droższą wersję.

  • bilet wstępu na Mur Chiński – 45 juanów, czyli ok. 25 zł,
  • shuttle bus – 15 juanów, czyli ok. 8 zł,
  • kolejka linowa – 100 juanów w jedną stronę, czyli ok. 55 zł/ 120 juanów w obie strony, czyli ok. 65 zł,
  • więcej informacji na temat cen biletów, w tym bilety zniżkowe znajdziecie TUTAJ.
mur chiński
mur chiński pekin
Wjazd gondolą na Mur Chiński

Widoki z kolejki linowej już wprowadziły dreszczyk emocji! Zaraz miałam stanąć na jednym z cudów świata!!!

Na zwiedzanie Muru Chińskiego przeznaczyliśmy sobie około 2 godzin. Umówiliśmy się z kierowcą, że będzie na nas czekał w jednej z knajpek w pobliżu kas biletowych. O tej porze na Murze było niewielu turystów i o to mi właśnie chodziło. Pięknie świeciło słońce, za to temperatura odczuwalna była jeszcze niższa.

Mur jest na tym odcinku odrestaurowany i powiem Wam, że krajobraz górski z wijącym się murem jest jedyny w swoim rodzaju! To po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy! Jakie było moje pierwsze wrażenie? Szczerze mówiąc myślałam, że osławiony Mur Chiński będzie potężną budowlą. Mówiąc potężną mam na myśli to, że mur będzie szeroki, wysoki, a wieże strażnicze olbrzymie. Mur Chiński jest “Wielki” bo ciągnie się przez 21 196 km (budowli i fortyfikacji nie ma na całej długości). Wcale nie jest taki szeroki, jak myślałam na początku 😉

Mur Chiński Pekin

Spacerowaliśmy niecałe dwie godziny, bo pogoda dawała się nam we znaki. Gondolą zjechaliśmy w dół i razem z kierowcą ruszyliśmy w stronę drugiej atrakcji Pekinu.

Pałac Letni w Pekinie

Pałac Letni to olbrzymi kompleks parkowo-pałacowy, który obejmuje ponad 70 tys. m²! Było to miejsce letniego wypoczynku cesarzy chińskich z dynastii Qing. Mimo, że zwiedzałam to miejsce zimą i tak zrobiło na mnie ogromne wrażenie! Co tam się musi dziać wiosną i latem, gdy jest zielono i kwitnąco?!

Na Pałac Letni mieliśmy przeznaczone kolejne trzy godziny, a to zdecydowanie za mało. Cały kompleks składa się z licznych ogrodów, pawilonów, altanek, galerii, świątyń i rezydencji. Spacerując, można odnieść wrażenie, że różnym budowlom nie ma końca! Centralnym punktem jest Wzgórze Długowieczności, na które prowadzi mnóstwo schodów. Warto się jednak na nie wspiąć, by móc podziwiać świątynię buddyjską na samej górze i panoramę na miasto.

Ogromną część parku zajmuje sztuczne Jezioro Kunming, na którym znajduje się obłędna Marmurowa Łódź wybudowana za pieniądze przeznaczone na modernizację floty 😉 Zachwycające są też nazwy poszczególnych budynków: znajdziecie tam Pałac Dobroczynności, Pawilon Oczyszczenia Serca, Pałac Rozwianych Obłoków czy Wieżę Powitania Wschodzącego Słońca. Prawda, że romantycznie i poetycko?

Pałac Letni zwiedzaliśmy już w towarzystwie sporej liczby turystów. W końcu to już nie był ranek, tak jak w przypadku Muru Chińskiego. Na szczęście słońce pięknie grzało i temperatura była bardziej znośna niż na Murze.

Pałac Letni bardzo mi się podobał! Kompleks jest tak wielki, a do tego tak różnorodny, że spokojnie można tam spędzić cały dzień. Ponoć warto popływać po Jeziorze Kunming rowerkami albo stateczkiem. Mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę i tego doświadczę, tym razem może w porze letniej!

  • Bilet wstępu do Pałacu Letniego – 20 juanów, czyli ok. 11 zł (cena 20 juanów w miesiącach od listopada do marca, później 30 juanów),
  • Osobny bilet obowiązuje na wejście na Wzgórze Długowieczności10 juanów, czyli ok. 5,50 zł.

Godziny otwarcia Pałacu Letniego:

  • od listopada do marca – od 7.00 do 17.00,
  • od kwietnia do września – od 6.30 do 18.00.

Podsumowanie

To był mega szalony czas spędzony na międzylądowaniu w Pekinie! Mimo okropnego zmęczenia i mrozu nie żałuję ani minuty! Planując te kilkanaście godzin w Pekinie nawet mi się nie śniło, że dam radę tak dużo zobaczyć. Jestem pewna, że w dużej mierze jest to zasługa naszego kierowcy. Tak dobrze szacował czas przejazdów pomiędzy lotniskiem, Murem a Pałacem Letnim, że udało mi się jeszcze na lotnisku wypić obowiązkową kawę 😉

Z Pekinu poleciałam do Wietnamu, o którym dużo możecie przeczytać na blogu. Zapraszam TUTAJ!

W około 15-17 godzin da się bez problemu zwiedzić Wielki Mur Chiński i Pałac Letni oraz wrócić na lotnisko o odpowiedniej porze. Bardzo Wam polecam wykorzystywanie międzylądowań na szybkie zwiedzanie. W końcu wyspać się można w samolocie!

Co myślicie o takiej formie zwiedzania? Interesująca czy zbyt duży hardkor? Dajcie znać w komentarzach, co Wy robicie podczas dłuższych międzylądowań.

podpis

Jeśli spodobały Ci się treści na moim blogu i zastanawiasz się, jak można się odwdzięczyć to już spieszę z odpowiedzią 😉 Postaw mi kawę, a w ten sposób wesprzesz moją działalność tu na blogu!

Bardzo Ci dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to


NEWSLETTER
Wyrażam zgodę na prze­twa­rza­nie po­da­nych wyżej danych osobowych w celu otrzymywania informacji handlowych, marketingowych i reklamowych. MailChimp ( more information )
Chcesz otrzymywać wartościową wiedzę, porady i opinie wcześniej niż inni? Zapisz się na mój newsletter i odbierz darmowy prezent - podróżną check-listę!
Szanuję Twoją prywatność! Nie będę rozsyłać spamu. W każdej chwili będziesz mógł zrezygnować z otrzymywania newslettera.

4 komentarze

  • Wojtek

    Hej mam pytanie. Napisałaś, że korzystaliście z google translatora. Ostatnio, jak byłem na lotnisku w Pekinie, nie działała żadna aplikacja google. Czy tak jest tylko na lotnisku czy w całym Pekinie? Jeśli nie działają apki google, jak działał translator? A może tylko on działał?

    • Marta

      Hej! Rzeczywiście z tego, co pamiętam na lotnisku w Pekinie nie działały żadne aplikacje googla, nie dało się w ogóle połączyć. Natomiast, jak już wyjechaliśmy z lotniska to udało się normalnie połączyć z google translatorem. Nie pamiętam niestety, czy inne aplikacje działały :/ Może ktoś był ostatnio i mógłby podzielić się informacjami, jak jest aktualnie? Pozdrawiam!

  • Kasia

    Hej.
    Pamiętasz może namiary na kierowcę,jak sprawdzony i jesteście zadowoleni z jego usług,to chętnie bym skorzystała:))
    Pozdrawiam 🙂

    • Marta

      Cześć! Próbowałam go znaleźć na portalu, ale chyba już się nie ogłasza niestety😒 Mam nadzieję, że uda się znaleźć kogoś innego! Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *