6 atrakcji Kraju Morawsko-Śląskiego

Czy traktujesz Czechy jako kierunek turystyczny czy raczej jako tranzyt w drodze do innych krajów? Czechy to kraj, który zachwyca swoją różnorodnością i oferuje wiele atrakcji. Wspaniałe góry, przyciągające każdej zimy polskich narciarzy, uzdrowiska, liczne zamki i pałace oraz wybitne browary. W tym wpisie chcę Ci pokazać, że warto zaplanować wypad do naszych południowych sąsiadów albo uwzględnić dodatkowy postój, przejeżdżając przez Czechy.

Kraj Morawsko-Śląski to kraina w Czechach, która jest dla mnie szczególna, bo całe życie mieszkałam tuż przy jej granicy. Niektóre miejsca znam na pamięć, inne dopiero co odkryłam i jestem zachwycona! Zapraszam do poznania kilku cudownych miejsc na mapie Kraju Morawsko-Śląskiego.

Miasteczko Štramberk

To malownicze miasteczko położone jest w paśmie Beskidów Morawsko-Śląskich i przyciąga urokliwym położeniem, pięknymi widokami z wieży – Truby oraz drewnianą, wołoską zabudową. Dla mieszkańców Śląska jest to idealne miasteczko na jednodniowy wypad. Jeśli szukasz ciekawego miejsca, które możesz odwiedzić, jednocześnie nie jadąc setek kilometrów samochodem, to Štramberk jest bardzo dobrym pomysłem.

Więcej o Štramberku przeczytasz w poniższym wpisie 🙂

Štramberk – idealne miasteczko na jednodniową wycieczkę do Czech

Zamek w Hradec nad Moravicí

Niektórzy, podziwiając Czerwony Zamek, widzą tu podobieństwo do tego disneyowskiego. Zdecydowanie coś w tym jest! Pierwszy zamek w Hradec nad Moravicí powstał już w XIII wieku za sprawą czeskiego króla Przemysła II Ottokara. Gotycka wówczas budowla zdominowała całe miasteczko. W kolejnych wiekach zamek został przebudowany w stylu renesansowym.

Ważnym okresem w dziejach zamku był czas, gdy jego właścicielami byli książęta Lichnowscy. Dlaczego?

W tym okresie bowiem nie tylko powstał piękny park w stylu angielskim, sam zamek zyskał obecny wygląd, ale przede wszystkim miejsce stało się ważnym ośrodkiem kultury muzycznej. Do Hradca nad Moravicí przyjeżdżał sam Ludwig van Beethoven, gościli tu także Niccolò Paganini i Ferenc Liszt! Do dziś jednym z najcenniejszych eksponatów zamku jest fortepian, na którym grał Beethoven podczas swoich odwiedzin w Hradcu.

Zamek tak naprawdę składa się z dwóch części – jest Zamek Czerwony, który powita Cię na wstępie oraz Zamek Biały. Budowlą, która powstała w miejscu gotyckiego zamku króla Przemysława jest Zamek Biały. Natomiast Zamek Czerwony jest znacznie młodszy, a niegdyś pełnił on rolę stajni i powozowni.

Przed zamkiem znajduje się dość spory płatny parking, na którym możesz zostawić samochód. Wejście na teren parkowo-pałacowy jest płatne. TUTAJ znajdziesz wszystkie potrzebne informacje o cenach biletów i trasach zwiedzania.

Zdecydowanie warto przespacerować się po samym parku. Widoki są cudownie kojące 🙂 Jeśli się wybierasz z niemowlakiem to niestety z wózkiem nie dasz rady wszędzie wjechać, dlatego w parku może się przydać nosidełko.

Pałac i pole golfowe w Kravaře

W czeskim Krawarzu odwiedzamy przepiękny barokowy pałac, którego historia powiązana jest z polskim alchemikiem Michałem Sędziwojem, a następnie z rodziną Eichendorffów. Co ciekawe, Michał Sędziwój ma bardzo ciekawy życiorys. Jego dzieło “Dwanaście traktatów o kamieniu filozofów” stało się niezwykle głośne w Europie, zaś sam Sędziwój jest prawdopodobnie odkrywcą tlenu. Jeśli interesują Cię takie historie to koniecznie dowiedz się więcej o polskim alchemiku!

Pałac w Krawarzu dość często przechodził z rąk do rąk, przez co ulegał zniszczeniom i licznym przebudowom. W II połowie XVII wieku budowla stała się wreszcie okazałą barokową rezydencją. Niestety pałac został zniszczony w pożarze w 1937 r., więc obecnie możemy podziwiać jego rekonstrukcję. Co nie oznacza, że nie ma na co patrzeć!

Wraz z pałacem mamy do dyspozycji cudowny park, który obecnie w dużej części został zamieniony w pole golfowe. Wspaniałe miejsce na spacer i rodzinny wypoczynek.

Zámek i pole golfowe w Šilheřovicach

Šilheřovice to miejsce, które w moim życiu odwiedziłam niezliczoną ilość razy! Głównie przy okazji spacerów, przejażdżek rowerowych czy ważnych wydarzeń organizowanych w tamtejszych restauracjach. Po raz kolejny spotykamy się tu z rodem Eichendorffów, który wybudował w Šilheřovicach w XVIII wieku pałac w stylu romantycznym. Majątek natomiast od 1845 r. aż do wybuchu II wojny światowej pozostawał w rękach rodziny Rotschildów, jednej z najpotężniejszych rodzin bankierów na świecie.

Wokół pałacu znajduje się rozległy park angielski, który podobnie jak w Krawarzu, został zamieniony w ogromne pole golfowe. Pole golfowe w Šilheřovicach jest jednym z największych i najpopularniejszych 18-dołkowych pól golfowych w Czechach. Podczas spacerów można podziwiać golfistów w akcji, trzeba tylko uważać na głowy. 🙂 W parku znajduje się również zameczek łowiecki pochodzący z XVIII wieku, rzeźby i fontanny.

Od jakiegoś czasu zamek w Šilheřovicach przechodzi liczne remonty i renowacje. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie będzie można zobaczyć to miejsce jeszcze piękniejszym! Póki co w pomieszczeniach pałacu można sobie zorganizować m.in. wesele, więc zainteresowanych wysyłam TUTAJ.

A TUTAJ polecam wpaść na kawę i ciacho! Medoo to jednak nie tylko kawa, to przede wszystkim miody i wyroby z miodem.

Opava

Opava to miasto, które jest często pomijane przez turystów i podróżników. Niesłusznie! Mam wrażenie, że mało się mówi i pisze o Opavie, a to bardzo przyjemne miasto blisko polskiej granicy. Brak popularności Opavy działa też trochę na naszą korzyść, bo nie przedzieramy się nigdzie przez tłumy, a w restauracjach zawsze znajdziemy wolny stolik.

W Opavie polecam zaparkować blisko centrum, po prostu poszukać wolnego miejsca w jednej z uliczek, a później obejść spacerem najważniejsze miejsca. Miasto jest zadbane, a niektóre kamieniczki bardzo ładne. Znajdziesz tu Górny i Dolny Rynek, a na obu placach ciekawe zabytki i atrakcje. Górny Rynek zdobi przepiękna renesansowa wieża z ratuszem oraz gmach Teatru Śląskiego. Zaś na Dolnym Rynku stoi barokowy kościół św. Wojciecha oraz dość kontrowersyjny pomnik.

Na Dolnym Rynku znajduje się pomnik praskiego artysty Františka Skáli “Opavski špion”. Niezbyt piękna to rzecz, na dodatek ponoć dość kosztowna, a gdyby tego było mało, kojarzy się bardziej z mrówkojadem niż szpiegiem. Ot, z tych powodów te wszystkie kontrowersje wokół Szpiona. Obecnie wpisał się już w krajobraz Dolnego Rynku i stanowi śmieszną atrakcję.

Na Dolnym Rynku polecam restaurację “U Bílého koníčka”, w której zjedliśmy wyśmienitą zupę czosnkową i smażony ser z frytkami.

W Opavie warto również zobaczyć dawny dom handlowy z “Breda” pochodzący z lat 20. XX wieku, gotycką konkatedrę pw. Wniebowzięcia NMP czy Muzeum Ziemi Śląskiej.

Zamek Raduň

W Raduniu, który jest położony jedynie 8 km od Opavy, znajduje się kolejny renesansowy pałac otoczony parkiem w stylu angielskim. Już na wejściu pałac prezentuje się wyśmienicie, odbijając się w lustrze wody. Historia pałacu zaczyna się w XV wieku, kiedy to wybudowano tu gotycką warownię. W następnych wiekach budowla przechodziła transformacje, aż za sprawą rodziny von Larisch-Mönnich zmieniła się w klasycystyczny pałac.

Obecnie, pałac jest w części udostępniony do zwiedzania turystom. Natomiast, na terenie parku znajduje się jeszcze dziewiętnastowieczna oranżeria oraz dawne zabudowania folwarku, które niestety popadły w ruinę.

Zamek w Raduňiu to miejsce, które wspaniale nadaje się na wiosenny lub jesienny spacer. Naszą jesienną wizytę na włościach w Raduniu wspominam z wielką przyjemnością. Warto połączyć ją ze zwiedzaniem pobliskiej Opavy.

Jeśli interesuje Cię zwiedzanie pałacu wewnątrz, to koniecznie zajrzyj TUTAJ. Na stronie znajdziesz wszystkie informacje, a także kupisz bilety online.

Mapa

Podsumowanie

Kraj Morawsko-Śląski to wiele więcej niż to, co Ci tutaj pokazałam. Mam nadzieję, że moja lista atrakcji do polecenia, z tego regionu Czech będzie się rozrastać. Jak pewnie zauważyłeś, zamki i pałace znajdują się w niewielkiej odległości od siebie, dlatego warto zaplanować cały weekend i zjeździć wszystkie miejsca 🙂 Kraj Morawsko-Śląski to, moim zdaniem, idealne miejsce na spędzenie weekendu dla miłośników przyrody, kultury i historii.

Przekonałam Cię do odkrycia na własnej skórze uroków tego regionu? Daj znać w komentarzu.